Ten piękny i malowniczo położony budynek nie miał dotychczas szczęścia, ale być może teraz jego los się odwróci. Po wojnie mieściło się tu dziecięce prewentorium, prowadzone przez władze wojewódzkie, a potem marszałkowskie. Taka działalność była nieopłacalna, więc obiekt zamknięto i stał pusty.
W 2010 roku przejął do burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych, który za dofinansowanie unijne zaadaptował dwa budynku (dodatkowo dawny koszarowiec w Prudniku) na schroniska młodzieżowe. Po remoncie obiekt oferował bardzo dobre warunki wypoczynki w bardzo przystępnych cenach, miał spore grono miłośników, ale ciągle przynosił gminie stratę. Wieszczyna, to wschodnia i mniej znana część Gór Opawskich. Prudnicki PTTK wytyczył nawet nowy szlak pieszy prowadzący spod schroniska na Kopę Biskupia.
Nowy burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak najpierw usiłował sprzedać budynek za 2,5 milina złotych. Chętnych nie było. Przed ponad rokiem w przetargu wyłoniono dzierżawcę, ale ten szybko zamknął restaurację i noclegi, a potem nawet przestał płacić gminie czynsz.Ostatecznie umowę z nim rozwiązano.
Nowy najemca – warszawska firma „Prudentia” zajmuje się na dużą skalę wynajmowaniem apartamentów w Warszawie i w Lublinie. Dotychczas omijała mniejsze miejscowości i działalność bardziej turystyczną.
- Wiemy, że nowemu dzierżawcy zależy na szybkim uruchomieniu obiektu – mówi wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka. – W związku z tym nie przewiduje tam większych prac remontowych, poza pewnym odświeżeniem wnętrz.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?