Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogówek. Strażak ochotnik okazał się podpalaczem. Podpalał z kolegą słomę na polach, straty są ogromne

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Strażak–ochotnik, mieszkaniec gminy Głogówek, trafi do sądu za udział w spowodowaniu pięciu pożarów. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu Przemysławowi T. trafił do Sądu Rejonowego w Prudniku. Jest oskarżony o pięciokrotne celowe zniszczenie cudzego mienia wartości od 1300 do 20 tysięcy złotych poprzez udział w podpaleniu balów słomy, zgromadzonych na prywatnych polach.

W sumie spłonęło w tych pożarach tysiąc balotów ze sprasowaną słomą wartych ok. 40 tysięcy złotych.

Do pożarów dochodziło od kwietnia do sierpnia 2020 roku w Racławicach Śląskich, Tomicach, Górecznie, Lubrzy, Laskowicach, za każdym razem w środku nocy. Dopiero w grudniu policjantom udało się w żmudnym śledztwie ustalić pierwszego podejrzanego.

Okazał się nim być 16-letni mieszkaniec jednej z wiosek w gminie Głogówek. Chłopak przyznał się do kilkunastu podpaleń. W jego przypadku straty materialne są liczone w setkach tysięcy złotych.

Zeznał też, że kilkakrotnie podwoził go starszy kolega. Przemysław T. czekał w samochodzie w pewnym oddaleniu, ale raz też kazał mu podpalić słomę, a kolejnym razem bezpośrednio pomagał w podpaleniu. Jest to o tyle bulwersujące, że mężczyzna jest członkiem jednej z ochotniczych straży pożarnych.

Dalsze postępowanie wobec nieletniego zostało przez prokuraturę wyłączone z akt sprawy i skierowane do sadu rodzinnego.

Poszkodowani mogą jedynie wystąpić do sądu cywilnego przeciwko jego rodzicom czy opiekunom prawnym o naprawienie strat. Natomiast wobec Przemysława T. prokurator skierował akt oskarżenia. Kodeksowo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

- Oskarżony udzielił obszernych wyjaśnień, ale nie przyznał się do zarzutów – mówi Klaudiusz Juchniewicz, prokurator rejonowy w Prudniku. – Mężczyzna pozostaje pod dozorem policji.

Pożary słomy ustały w sierpniu 2020 roku. W całej sprawie nie można wykluczyć, że obu podejrzanych o podkładanie ognia zainspirował ktoś trzeci, kogo śledczym nie udało się ustalić. Słoma jest chętnie skupowana do produkcji paliw alternatywnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Głogówek. Strażak ochotnik okazał się podpalaczem. Podpalał z kolegą słomę na polach, straty są ogromne - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na prudnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto