Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk Kobiet w Prudniku. Czarne wiązanki pod biurami poseł Czochary i senatora Czerwińskiego

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Około 300 osób wyszło w sobotę (31 października) na ulice Prudnika w ramach ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Protest przeszedł pod biuro poleskie Katarzyny Czochary i biuro senatorskie Jerzego Czerwińskiego z PiS.

Skandowano między innymi „Żyję, czuję, decyduję „ i „Je.. PiS”. Pod pustymi biurami polityków uczestnicy marszu złożyli żałobne kwiaty i zapalili znicze. Na koniec zgromadzeni kilka razy przemaszerowali przez Rynek. Z okien czasem nagradzano przechodzących brawami. Marszu pilnowało kilka radiowozów z policjantami.

To już drugi protest prudnickich kobiet przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego i wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.

Poprzednia akcja, w sobotę 24 października zgromadziła ok. 150 osób. Obie manifestacje miały spokojny przebieg.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strajk Kobiet w Prudniku. Czarne wiązanki pod biurami poseł Czochary i senatora Czerwińskiego - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na prudnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto